IV Runda LOTTO Ekstraligi Badmintona

ABRM Warszawa bez większych problemów wygrał swoje mecze z Benincą UKS Feniks Kędzierzyn-Koźle (5:1) oraz OSSM SMS Białystok (7:0). Mimo świetnej passy samych zwycięstw lider rozgrywek utrzymuje tylko jednopunktową przewagę nad dwiema pozostałymi drużynami. Zarówno SKB LITPOL-MALOW Suwałki, jak i UKS Hubal Białystok łatwo ograli swoich przeciwników i do ostatniej rundy będą liczyć się w  walce o pierwsze miejsce. Na wyróżnienie zasługuje zwłaszcza drużyna z Suwałk, która w sobotę wygrała trzy mecze po 7:0 odpowiednio z MKS Stalą Nowa Dęba, UKS Plesbadem Pszczyna oraz CT Areną Hawel Academy.

Emocji dostarczyły pojedynki drużyn ze środka tabeli z walczącymi o utrzymanie, dla których każdy punkt jest na wagę złota. KS Chojnik Jelenia Góra mimo przegranej z AZS AGH Kraków 3:4 wywalczył cenny punkt. Podobnie MKS Stal Nowa Dęba, który urwał punkt zespołowi z Pszczyny. Były to jednak jedyne pozytywne momenty dla tych drużyn, ponieważ zarówno Chojnik, jak i Stal przegrały gładko resztę spotkań i w ogólnym rozrachunku z dwoma uzbieranymi punktami zamykają stawkę. O utrzymanie walczy jeszcze UKS Unia Bieruń, która jednak w tej rundzie przegrała UKS Hubalem Białystok oraz ze Sportową Politechniką Gdańsk. Kolejkę przed końcem na miejscu barażowym plasuje się Beninca UKS Kędzierzyn-Koźle wywalczając punkt w przegranym meczu z OSSM-SMS Białystok.