Wisława Szymborska zmarła we śnie
fot. Wikimedia Commons – repozytorium wolnych zasobów.
Poetka, laureatka Literackiej Nagrody Nobla (1996), eseistka, krytyk literacki, a przede wszystkim wspaniały człowiek - Wisława Szymborska dzisiaj, tj. 1 lutego 2012 roku zmarła we śnie. Miała 89 lat.
REKLAMA
Urodziła się 2 lipca 1923 roku, jej rodzicami byli Wincenty Szymborski - zarządca zakopiańskich dóbr hrabiego Zamoyskiego oraz Anna Maria z d. Rottermu. Od roku 924 rodzina Szymborskich mieszkała w Toruniu, potem zaś w Krakowie.
Noblistka swoje pierwsze wiersze opublikowała w krakowskim "Dzienniku Polskim", dalej w "Walce" i "Pokoleniu". Łącznie była autorką aż dwunastu książek poetyckich: "Dlatego żyjemy" (1952), "Pytania zadawane sobie"(1954), "Wołanie do Yeti" (1957), "Sól" (1962), "Sto pociech" (1967), "Wszelki wypadek" (1972), "Wielka liczba" (1976), "Ludzie na moście" (1986), "Koniec i początek" (1993), "Chwila" (2002), "Dwukropek" (2005) oraz "Tutaj" (2009). Opublikowała również zbiór felietonów „Lektury nadobowiązkowe” (wydania z lat 1973, 1981, 1993, 1996), a nawet próbowała pisać powieść kryminalną.
W pamięci większości czytelników przetrwa jednak przede wszystkim jako uosobienie artysty idealnego, posiadającego nie tylko talent i lekkie pióro, ale i temperament oraz dystans do samego siebie, o którym dobitnie świadczy chociażby jeden z jej wierszy pt. „Nagrobek”.
Tu leży staroświecka jak przecinek
autorka paru wierszy. Wieczny odpoczynek
raczyła dać jej ziemia, pomimo że trup
nie należał do żadnej z literackich grup.
Ale też nic lepszego nie ma na mogile
oprócz tej rymowanki, łopianu i sowy.
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem Szymborskiej podumaj przez chwilę.
Oprac. MJ
Noblistka swoje pierwsze wiersze opublikowała w krakowskim "Dzienniku Polskim", dalej w "Walce" i "Pokoleniu". Łącznie była autorką aż dwunastu książek poetyckich: "Dlatego żyjemy" (1952), "Pytania zadawane sobie"(1954), "Wołanie do Yeti" (1957), "Sól" (1962), "Sto pociech" (1967), "Wszelki wypadek" (1972), "Wielka liczba" (1976), "Ludzie na moście" (1986), "Koniec i początek" (1993), "Chwila" (2002), "Dwukropek" (2005) oraz "Tutaj" (2009). Opublikowała również zbiór felietonów „Lektury nadobowiązkowe” (wydania z lat 1973, 1981, 1993, 1996), a nawet próbowała pisać powieść kryminalną.
W pamięci większości czytelników przetrwa jednak przede wszystkim jako uosobienie artysty idealnego, posiadającego nie tylko talent i lekkie pióro, ale i temperament oraz dystans do samego siebie, o którym dobitnie świadczy chociażby jeden z jej wierszy pt. „Nagrobek”.
Tu leży staroświecka jak przecinek
autorka paru wierszy. Wieczny odpoczynek
raczyła dać jej ziemia, pomimo że trup
nie należał do żadnej z literackich grup.
Ale też nic lepszego nie ma na mogile
oprócz tej rymowanki, łopianu i sowy.
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem Szymborskiej podumaj przez chwilę.
Oprac. MJ
PRZECZYTAJ JESZCZE